wtorek, 17 marca 2009

Czas na wybory

Tak więc posileni kiełbasą wyborczą przystąpmy do głosowania. Co do zasad to ze względu na mnogość pomysłów uległy nieznacznej zmianie. Z całej gromady nazw każdy wybiera 5 i wpisuje w komentarzu dodając jakiś podpis, aby każdy wiedział że to on. Pod koniec dnia głosy zostają podliczone, a nazwa która będzie się najczęściej powtarzała zostanie nową nazwą drużyny w sezonie letnim. Mam nadzieję, że tym razem wszyscy zastosują się do regulaminu, ponieważ nie jest on dość skomplikowany. Zachęcam do głosowania.

Lista pomysłów (wg kolejności dodania):

Piesek Leszek
FC Bydgoszcz
T.K.M.
FC Leszcze
Szukamy sponsora
FCB
Nankatsu
I tak spadniemy
Osadnik Bydgoszcz
Gazela United
Pieski Leszki
Bezlitosne Mandarynki
Piękne Meny
Świńskie Nogi
Gruzińskie Łobuzy
Janusz Team
FC Drzewce
Miejsce na Twoją Reklamę
FC Majonezy
Grom Różaniec
Fortuna Obora
Rycerze Wiosny
Bafana Bafana
The Boys
Inter Gnojnica
Iskra Stolec
Przepraszamy że gramy
Drink Team
Potężne kaczory
Kopanka Drużynowa
Zawodnicy Ze Strzelnicy
Duchy Watykanu
Shaolin Soccer
Orły Rydzyka
Men in Moher
ACe Pajace
Dostarczyciele Punktów
Mniejsza o Nazwę
Ziomale Przyszłości
FC Viva Levativa
Pominięci w Drafcie
Sanatorium Spurs
Chyże Dziadki
Naprzód Tyły
FC Włoszczowa
UTP Bydgoszcz
Izba Wytrzeźwień
Załoga Orzeła 7
Je... PZPN

poniedziałek, 16 marca 2009

Przetarg na nową nazwę

Z inicjatywy mojej i kapitana rozpisany zostaje konkurs na nową nazwę dla naszej odgwieżdżonej drużynki. Tak więc co następuje, każdy zawodnik naszej drużyny może zaproponować nową nazwę poprzez wpisanie jej do komentarza i podpisanie się (nr, imię albo ksywka styknie). Jednakże jedna osoba może zaproponować tylko jedną nazwę, a więc trzeba sprawę dobrze przemyśleć (ma to na celu zapobiec zalewowi szalonych pomysłów). Dnia dzisiejszego (16.03.2009r.) przyjmowane są wszystkie propozycje. Natomiast jutro (17.03.2009r.) odbędzie się w osobnym poście głosowanie, w którym każdy zainteresowany będzie wartościował pomysły od najlepszego do najgorszego (od 1 do ...). Pod koniec dnia głosy zostaną zsumowane, a nazwa która będzie miała najmniej punktów rankingowych (a więc najlepszy pomysł) zostanie wybrana na nazwę naszej drużyny w najbliższym sezonie na trawie. Zapraszam każdego kto chce mieć wpływ na drużynę do wzięcia udziału w konkursie.

niedziela, 8 marca 2009

Nadgorliwość gorsza od faszyzmu!

Lux Invest - Tranzax 7:4
bramki: Piłat 2, Piniu, Drechu

No cóż, zacznijmy od tego, że gdybyśmy zdobyli o 2 albo nawet 5 pkt mniej w sezonie zasadniczym to byśmy się utrzymali, ponieważ przeciwnik Maxa się nie stawił. Ale tak jak nas pech prześladował od początku, tak nie odpuścił w ostatnich minutach 1-ligowego bytu. Należy potwierdzić fakt, iż spadliśmy do 2 ligi. Nieodzownie wiążę się to także z końcem występów pod szyldem "Tranzax Łożyska". Tak więc po K-Paxie, Gomarze Pińczów, Budstolu zakończył się kolejny etap naszym zmagań ligowych. Siłą rzeczy przejdziemy przebudowę niczym Barcelona (oby z takim samym skutkiem ;p) i zostaną osoby, które chcą grać. Kapitan-elekt Piniu zapowiedział już nadejście rządów silnej ręki. I dobrze, jak ktoś da na drużynę 100 zł to przynajmniej będzie miał motywację, aby jeździć na mecze. A jak nawet to mu nie pomoże to przynajmniej budżet klubu będzie większy :)

Podsumowując miniony już sezon, o to strzelcy naszej drużyny:
Hejmo - 15
Piłat - 7
Mateusz - 7
Drechu - 6
Łukasz - 4
Piniu - 2
Artur - 2
Radek - 2
niewiele, ale to już wszystko.

Jeśli chodzi o bramkarzy to średnia wpuszczonych bramek na mecz:
Adam - 5,36 w 14 meczach
Włodziu - 4,00 w 2 meczach
porównując ze średnią strzelonych 2,81 gola/mecz to za dużo :D

Optymistycznym zakończeniem sezonu proponuję zapić i zapomnieć o nim jak najszybciej. W weekend zaczynamy przygotowania do sezonu letniego meczem sparingowym, na który zjawi się trochę świeżej krwi. A jeśli chodzi o salę to do zobaczenia w 2 lidze, pod warunkiem, że drużyna nie rozpadnie się po sezonie letnim.

środa, 4 lutego 2009

wyprawa po 3 pkt.

Hel-Wita - Tranzax 2:4
bramki: Hejmo 3, Mateusz

W mocno przetrzebionym składzie przystępowaliśmy do meczu "o utrzymanie". Wiedzieliśmy, że jeżeli teraz przegramy to ciężko będzie zapewnić 1-ligowy byt na przyszły sezon. Na szczęście przeciwnik nie okazał się być za bardzo wymagający (poza bramkarzem :( ). Mimo to Hel-Wita objęła prowadzenie i w pewnym momencie było już 2:0 w plecy. Wtedy na boisko został wprowadzony SuperHejmo w ilości 3 razy co skutkowało 3 bramkami. Swój wkład w zwycięstwo dołożył także nasz drugi strzelec - Mateusz, zwany przez Radka 'Ciulą'.
Przy okazji wydało się, że Adam (nasz bramkarz) opuścił kilka wykładów z mechaniki płynów, przez co nie zdaje sobie sprawy z rozkładu sił aerodynamicznych działających na piłkę tuż po wyrzucie. A mianowicie nadaje sile nośnej zbyt dużą wartość w porównaniu z oporem płynu nielepkiego jakim jest powietrze ;)
Wracając na ziemię, do historii potyczek z Hel-Witą dokładamy trzecie zwycięstwo. Następny mecz gramy z drużyną z czołówki Knauf/P.W. Look (4 msc). Miejmy nadzieję, że kolejny raz zaprezentujemy się przyzwoicie i, a nuż, sprawimy niespodziankę.

niedziela, 25 stycznia 2009

do przerwy 3:2

Tranzax - Corimp + 3:4
bramki: Mateusz, Hejmo, Łukasz

Była niedziela, godz. 12:00. Przyszła kolej na Corimp +. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Do tej pory graliśmy z nimi 2 razy i oba mecze kończyły się remisem po walce do ostatnich sekund. Tym razem było podobnie, z tą różnicą że skończyło się naszą porażką. Kolejny raz daliśmy pograć Adamowi, żeby nie marudził, że tylko stoi w tej bramce. Nasz bramkarz docenił ten gest i grał jak za najlepszych czasów podstawówki w 'dwa ognie'. Moim skromnym zdaniem zabrakło nam biegania za przeciwnikami do utraty sił i zmiana. Podeszliśmy do sprawy ekonomicznie i biegaliśmy głównie jak piłka była przy nodze. Niestety graliśmy z Corimpem +, a nie z Kubusiem Puchatkiem i takie oszczedności się nie opłaciły. Ataki były wyprowadzone dosyć choatycznie. Gdyby powstańcy tak walczyli to gralibyśmy dzisiaj w Bromberglidze.
Co może cieszyć? Hmm... Jako pierwsi strzelaliśmy bramki i utrzymywaliśmy prowadzenie, co dało nam wiarę w końcowy sukces, którego nie osiągneliśmy. Strzeliliśmy tyle samo bramek co ostatnio, z tym że Adam wpuścił o 2 więcej. Mimo to, i tak poprawił swoją średnią z 6,0 na 5,8 goli/mecz. Zawodnicy grający w ataku strzelili więcej bramek od obrońców. Podsumowując, wszystko idzie w dobrym kierunku.
P.S. (nie kojarzyć z inicjałami naszego Prezesa) Następny mecz gramy z Hel-Witą (bilans 2 mecze - 2 wygrane :) w niedzielę o 13:30. A więc nie będzie trzeba w przerwie meczu dzwonić do brata/siostry i pytać "który ksiądz prowadził mszę?", aby nam żony i matki nie wpier...